Oczywiście oryginalną, pełną wersję. Nie wiem co Hoffmanowi do łba strzeliło by cokolwiek ucinać. Tego Redivivusa nigdy nie oglądałem i oglądać nie zamierzam.
Bo i po co?
"Potop" to dla mnie film idealny, każdy gest, każda scena. Klimat i aktorstwo, stroje, nawet twarze tych ludzi tak różne od współczesnych wycackanych i wydmuchanych aktorskich celebrytów.
....
chociaż z drugiej strony, dziś młodym na tyłku przez 10 minut ciężko usiedzieć, tak przesiąknięci duperelami i bodźcami, że aż zblazowani... nawet w szkołach w ramach letur czyta się Sagę Zmierzch i Władcę Pierścieni.... wychodzi na to, żeby ocalić to co tak wspaniałe trzeba ciąć, dostosowywać, przerabiać by się nowemu widzowi przypodobać... Jak Hetman Radziwiłł, tylko pytanie ile w tym działaniu prawdy a ile zwykłych pozorów.
Ale wiecie co? Z gówna to w Afryce można budować. W Polsce klimat nie ten.
Deszcz przyjdzie i wszystko do kanału spłynie.
Trzeba zacząć młodych przerabiać i wziąć odpowiedzialność za ich porządne wychowywanie.
A nie tylko spłodzić na odwal się i puszczać samopas żeby się sami wychowywali.
I nie siebie do nich dostosowywać. Bo to nic nie da.