Nigdy nie zapomnę jej ról ,w "Lalce " zagrała wspaniale , zimną niedostępną, wyrachowaną kobietę ,
natomiast w calęj sadze " Rozlewisk "tak to ujmę , wspaniałą wrażliwą, kochającą , ona w dużej
mierze zrobiła ten serial . Przykre bardzo . Cześć jej pamięci.
dobrze zagrała w Lalce, ale bardziej wolę Tyszkiewicz w tej roli w wersji filmowej. Ja też bardzo lubiłam Panią Małgosię za to że była ciepłą, fantastyczna osoba, i za to że nie gwiazdorzyła, i za to że zagrała w 13 posterunku w I odcinku oraz za to że się naturalnie zestarzała. Niech Bóg ma ją w opiece.